Ivanhoe napisał(a):
Ale Ty też zawężasz Twój krąg zainteresowań muzycznych! I to do takich nurtów, gdzie obecnie można znaleźć dużo dobrej muzyki.
To jest niezaprzeczalny fakt. Ma to swoje pewne uzasadnienie.
Otóż wychodzę z założenia, że każdy gatunek muzyki ma swoje pięć minut i tak, jak każdy inny rodzaj sztuki, jest w jakiś sposób komentarzem do swoich czasów. Jaskrawym przykładem tego stanu rzeczy jest, dajmy na to, punk rock - kiedy Pistolsi i im podobni wydzierali się po knajpach z "God Save the Queen" to miało swój sens. Prostackie brzmienie, żadne umiejętności gry na czymkolwiek w tym, a nie innym czasie brzmiały doskonale. W dzisiejszych czasach już nie uświadczymy takiego grania. I bardzo dobrze. Bo dziś brzmiałoby to, w tej niezmienionej wersji, wtórnie i sztampowo. To samo dotyczy wszystkich innych gatunków, których czas rozwoju przeminął. Z wielką przyjemnością słucham od czasu do czasu The Moody Blues, ale gdyby teraz zagrałby mi coś takiego...no cóż, nie byłoby to świetnym pomysłem. Tak samo mam ogromny szacunek dla Hendrixa, a wiele jego utworów wywołuje wspominane tutaj ciarki, jednak nie rozpaczam, jak wiele osób tutaj, że nikt już tak nie gra/nie brzmi - w końcu on przetarł szlak, na którym co chwila pojawia się coś nowego. To wspaniałe.
Szanując tradycje, nie tylko rocka, ale i jazzu, rythm'n'bluesa, muzyki elektronicznej itd. itp. szukam jednocześnie nowych rozwiązań, które rodzą się ze współczesnych możliwości, czyli:
pp3088 napisał(a):
muzyka elektroniczna(ambitna), avangardowe połaczenia metalu(chociażby flamenco z metalem, czy inne ciekawe połaczenia - trwa to gdzieś od 20 lat), mały rekonesans przeżywa avant-jazz, ogromny rozkwit folk(zwłascza free folk i folktronica). Post-rock obecnie upada ale niedawno były lata ogromnego hajpu na ten gatunek.
Ivanhoe napisał(a):
Nie będziemy się licytować, kto patrzy przez węższy pryzmat
Nie zamierzałam tego robić, zwłaszcza, że w dziedzinie wymienionych przez siebie rodzajów muzyki masz znacznie więcej do powiedzenia, niż ja.
Ivanhoe napisał(a):
Wielkie wydarzenie muzyczne? Halo??? Jakiś koncert Manowar w Polsce się szykuje???

Cela, to jest normalne, że stare nagrania nie brzmią jak dzisiejsze, na litość bogów. Ja rozumiem twoje uwagi dotyczące tego, że kiedyś fajnie grali, a teraz już się tak nie gra - sama, jak już wspomniałam, czasem wzdycham, że taki a taki nurt już się wyczerpał i nikt dziś tak nie gra. Tylko, tak jak z kolei całkiem z sensem tylko ciutek podstępnie pisał pp, znakomita muzyka istnieje tylko w innym wydaniu. Jeśli nie znasz się/nie lubisz/nie słuchasz (dowolne wykreślić) to ok, słuchaj sobie Scorpionsów, skoro odnajdujesz w nich ten rodzaj, który ci się podoba.. Tylko właśnie TY nie generalizuj, że kiedyś to było wszystko zajebiste, a dziś już nie jest. To jest twoje bardzo subiektywne odczucie.
Cytuj:
Już traciłem wiarę, że starsze nagrania na prawdę brzmią inaczej i ze to tylko moje chore wymysły.
Zwłaszcza, że tego nikt nie kwestionował.
Ach, i jeszcze jedno:
Cela napisał(a):
Myślę, że Ivanhoe np. w jakiś sposób rozumie akurat moje odczucia konkretne, a Twoja odpowiedź powstała po jego poście, gdzie wszystko jest bardzo wyklarowane
Dyskusja na forum internetowym o takim poziomie jak OS wymaga klarownego i jasnego wyrażania myśli. Dyskusja służy konstruktywnej wymianie zdań, przedstawienia swojego punktu widzenia i, najczęściej, wyciągnięcia jakiś wniosków. Nie służy osobistym przytykom, wojnom ani atakowaniu kogokolwiek. Jeśli nie przedstawiłeś swojego stanowiska jasno i zrozumiale, nie wyręczaj się Ivanhoe, bo to jednak trochę dziecinne. Chętnie podyskutuję z Tobą na ten bardzo ciekawy temat, ale wolałabym poczytać Twoje wypowiedzi jako Twoje wypowiedzi.
I to też nie jest atak, tylko sugestia.