[phpBB Debug] PHP Notice: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4655: Undefined index: WHO_WISITED_TODAY
Ocean Souls • Zobacz wątek - Symphonic metal


Zaloguj


Strefa czasowa: UTC + 1


Teraz jest 30 kwi 2025, o 20:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku Przejdź na stronę <<  1, 2, 3  >>
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 18:47 
Over the hills and far away
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2009, o 12:35
Posty: 403
Lokalizacja: Częstochowa
Ivan, skoro przesłuchałeś ostatnie płyty wspomnianych wykonawców, to czy mógłbyś podać oceny jakie mniej więcej byś im dał?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 18:54 
Once
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 mar 2007, o 15:56
Posty: 1062
Lokalizacja: Kraków
Girdun napisał(a):
Ivan, skoro przesłuchałeś ostatnie płyty wspomnianych wykonawców, to czy mógłbyś podać oceny jakie mniej więcej byś im dał?

+1 :wink: W szczególności ciekawi mnie opinia na temat ostatniego Theriona :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 19:07 
Imaginaerum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2005, o 19:42
Posty: 2994
Lokalizacja: Nowa Huta.
Ivanhoe napisał(a):
A w jaką stronę poszły Tristania i TOT?


TOT - elektornika, a potem powrót do gothic metalu, tylko juz bez 'doom' i w bardziej cukierkowej oprawie, a Tristania miała kiedyś 'symfoniczne' elementy, ale odeszła od nich zupelnie na Ashes (które cięzko mi zgatunkować) by pójśc w stronę gothic rock-metalu na Illumination i upopowionego gothic metalu z elementami metalu progresywnego (podobno :lol:) na Rubicon.

_________________
http://krzkropka.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 23:11 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 17:30
Posty: 4305
No daj spokój, przecież dwie ostatnie płytki zarówno Tristanii jak i ToTa to jak w mordę strzelił typowy NW-owo-WTowy symphonic metal.

Charism napisał(a):
upopowionego gothic metalu z elementami metalu progresywnego


z lekką nutką wanilii i dekadencji.

Co to za nazwa gatunku w ogóle. :lol: To co gra Nightwish? Na DPP symphonic gospel progressive pendulum necrophilic pop metal? :D

_________________
Riding hard every shooting star
Come to life, open mind, have a laugh at the orthodox
Come, drink deep let the dam of mind seep
Travel with great élan, dance a jig at the funeral


Ostatnio edytowano 21 lis 2011, o 23:15 przez Fristron, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 23:18 
Imaginaerum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2005, o 19:42
Posty: 2994
Lokalizacja: Nowa Huta.
Starałem się byc szczegółowy i opisałem jak umiem co grali. : P

Ale niczego symfonicznego na tych płytach nie ma.

_________________
http://krzkropka.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lis 2011, o 23:18 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2008, o 21:55
Posty: 4678
Lokalizacja: Ruda Śląska
Ivanhoe napisał(a):
polityk2 napisał(a):
Imho:
1. Design Your Universe
2. Sitra Ahra
3. Solitaire
4. The Unforgiving
5. What Lies Beneath
6. Meredead
7. The Enigma Of Life

Wszystko fajnie, tylko nie wiem po co te "imho" skoro podajesz obiektywny ranking. Znaczy, nie słyszałem WLB, więc nie potwierdzę, czy rzeczywiście w tym miejscu pasuje, ale z resztą zgadzam się jak najbardziej. Zaznaczyć trzeba jednak, że WT, Edenbridge i Leaves' Eyes za dużo nie dzieli.

Bo nigdy nie pokusiłbym się o scharakteryzowanie moich zdolności krytyki muzycznej, jako obiektywnie poprawnych; ale sram w gacie z radochy jak czytam, że nie jest tak źle.
Co do bliskiego poziomu WT, Eden i LE - zgodzę się tylko częściowo; bo te dwa pierwsze to jak najbardziej (mimo, że jest dosyć spora różnica stylów tych nowych krążków), ale "Meredead" jednak wyraźnie moim zdaniem jest niżej. Oczywiście możliwe jest, że krążka nie doceniłem, i fakt też, że słuchałem go raptem kilka razy w całości - później wróciłem na pewno do "Sigrlinn", chyba też do tytułowego, "Spirits’ Masquerade" i tych dwóch ballad, bardzo klimatycznych. Tu się ciut rozpisałem - http://oceansouls.pl/forum/viewtopic.php?p=97899#97899 ; ale wydaje mi się, że prócz mnie, Kabaczkowej i Ivana to nikt się nie pokusił, przy czym nie powiem, żeby mnie to specjalnie dziwiło - LE jest sporo za konkurentami, jak pisałem na początku akapitu.

Ivan napisał(a):
W ogóle ciekawe zjawisko miało miejsce w ostatnich latach - gothic metal (szczególnie ten z żeńskim wokalem) się (na dobrą sprawę) skończył. Pomijam tutaj WT (u nich tylko pierwszy LP się do tego gatunku zaliczał) i NW (niewielkie wpływy na debiucie) - Gathering. Sirenia, Tristania, Theatre Of Tragedy - wszystkie te kapele dały sobie spokój z gatunkiem, w którym stworzyły bardzo dobre dzieła i w większości przeszły właśnie do symfonicznego metalu.

Ciekawe zjawisko to jest takie, że polityk z tęsknoty za dobrym female-fronted musiał silnie rozszerzać horyzonty muzyczne, co jeszcze dwa lata temu wydawało mu się nie do pomyślenia :P .
A tak na serio to nie mam już wątpliwości, że tró gothic metal jest już tak martwy jak dziewice z okładek jego albumów. Przy czym stale wydaje mi się, że tych pierwszorzędnych kapel to było w całości raptem 7 (słownie: siedem); ale ja tu ekspertem nie jestem, bowiem dla mnie najdoskonalszą i najpełniejszą formą tego gatunku była i będzie stylistyka beauty & beast - co czyni mnie obrzydliwym ignorantem w niektórych oczach, szczególnie tych które wzroku nie mogę oderwać od prekursorów na miarę My Dying Bridge, Paradise Lost, Type O Negative.

Jeżeli mój ranking poszerzyć miałbym o ostatnie osiągnięcia Tristanii i ToT, to stawiałbym je gdzieś zaraz pod podium, przy czym zaznaczyć muszę, że to drugie jednak wyżej (mimo, że tak - wiem - wiele całkiem dobrych wydawnictw w podobnej stylistyce się ukazywało ostatnimi latami, a ja nie wszystkie znam). Nie będę teraz jednak kręcił, musiałbym sobie te dwa krążki odświeżyć, szczególnie "Rubicon".

_________________
[o Anneke van Giersbergen]Kolejna artystka? ; P Skad onA wogole jest zNana i czy jej wokal dorownuje do znanych piosenkarek(...)
Nightwishman89

(...)skonczmy ta farse i wrócmy do normalnych metalowych tematów.
Co lepsze pieszczocha czy karwasz?

kimka


Ostatnio edytowano 21 lis 2011, o 23:23 przez polityk2, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 lis 2011, o 11:08 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 wrz 2005, o 21:32
Posty: 4487
Lokalizacja: Przed monitorem
Charism napisał(a):
Ivanhoe napisał(a):
A w jaką stronę poszły Tristania i TOT?


TOT - elektornika, a potem powrót do gothic metalu, tylko juz bez 'doom' i w bardziej cukierkowej oprawie, a Tristania miała kiedyś 'symfoniczne' elementy, ale odeszła od nich zupelnie na Ashes (które cięzko mi zgatunkować) by pójśc w stronę gothic rock-metalu na Illumination i upopowionego gothic metalu z elementami metalu progresywnego (podobno :lol:) na Rubicon.


O, ale fajna wypowiedź. Mniej więcej czegoś takiego się spodziewałem. Wiadomo - TOT wydał 2 'elektroniczne' płyty po Aegis i jest to w sumie jedyny punkt, w którym się zgadzamy.

Wiadomo, że stylistycznie takie "Storm", "Forever is the World" czy "Rubicon" różnią się od "Once" czy ostatniej trójki Edenbridge, z tym nikt nie będzie polemizował, ale nie widzę powodu, by pomimo tych różnic te 2 płyty/zespoły klasyfikować inaczej, tym bardziej, że dosłownie żadnej sensowniejszej szufladki dla nich nie ma. Hasło "gothic metal, tylko juz bez 'doom' i w bardziej cukierkowej oprawie", jakie proponujesz się w praktyce nie nadaje. Gothic metal powstał z death/doom oraz gothic rocka, jeżeli usuniesz z tego 'doom', to nie masz gothic metalu, więc już w tym miejscu można by skończyć gadkę. Analogiczna sytuacja - thrash = heavy metal (NWOBHM) + punk. Usuwamy punkowe elementy i nie mamy thrashu. Proste. Drugi element Twojej wypowiedzi "bardziej cukierkowa oprawa" oddaje w sumie realistycznie stylistykę TOT po "Musique", ale jako nazwa gatunku jest kompletnie nieprzydatny.

W przypadku Tristanii absurd unikania szerszej definicji 'symphonic metalu' widać jeszcze lepiej. Ashes - 'ciężko zgatunkować" - ok, nie mam co komentować, Illumination - 'Gothic-rock metal' - na pierwszy rzut oka fajne, ale... gothic metal to "Velvet Darkness..." czy "Beyond the Veil" - jak Tristania z 2007 ma się do tych krążków? Gothic rock z kolei to Sisters Of Mercy, Siouxsie and the Banshees, Bauhaus - naprawdę "Illumination" jest tak do nich podobne? A może jest to połączenie "World of Glass" i "Floodland"? Delikatnie mówiąc - raczej nie.
No a "upopowionego gothic metalu z elementami metalu progresywnego" już może nie skomentuję. :lol:

W świetle powyższego uważam za bardziej uzasadnione przypisanie ostatnich dokonań Tristanii i TOT do symfonicznego metalu niż do jakiejkolwiek innej szufladki. OK, gdy zacząłem pisać posta odpaliłem sobie "Forever is the World" i mógłbym się zgodzić gdyby ktoś zaproponował gatunek "symphonic metal/rock". Ale wymyślać cuda tylko po to żeby nie rozszerzyć nieco ram stylistycznych uważam za bezsensowne.

Sergio napisał(a):
Girdun napisał(a):
Ivan, skoro przesłuchałeś ostatnie płyty wspomnianych wykonawców, to czy mógłbyś podać oceny jakie mniej więcej byś im dał?

+1 :wink: W szczególności ciekawi mnie opinia na temat ostatniego Theriona :)


Design Your Universe 8/10

W gatunku, który wydaje się totalnie oklepany i wyciśnięty ze wszystkich soków ta płyta wprowadza powiew świeżości. Słyszałem na razie tylko 2x (ani razu od początku do końca), ale materiał jest naprawdę dobry. Żeby mi się spodobał trzeba się będzie prać, ale coś mi się wydaje, że w końcu przypadnie mi do gustu.
Jest symfonicznie z elementami gothic metalu (męski wokal, nieco inne partie gitarowe niż w symphonic metalu); Martyr of the Free World, tytułowy, Kingdom of Heaven - te numery wyróżniłem przy moich pierwszych odsłuchach.

2. Sitra Ahra - tutaj jeszcze będę musiał się zapoznawać z materiałem, gdyż póki co odsłuchałem tylko 1x. Poziomu Sirius B nie osiąga na pewno, do Gothic Kabbalah też trochę brakuje - SB miało u mnie 9/10, GK chyba nie wystawiłem oceny ale było wysoko w podsumowaniu, około 8/10, więc w przypadku Sitra Ahra będzie jakieś 7-7,5/10 (bardziej to drugie).

3. Solitaire 6-6,5/10 (bardziej to pierwsze, tak samo jak w przypadku dwóch albumów niżej). Kilka utworów bardzo udanych, melodyjnych bez większych ambicji (czyli to co wychodzi im najlepiej pomijając debiut), parę wymęczonych, ale subiektywnie podoba mi się ta płyta chyba najbardziej z tego zestawienia.


4. The Unforgiving 5,5-6/10

Mam duży szacunek dla zespołu za to, że zrezygnowali z przesadnego patosu i nie wciskają słuchaczowi, że grają coś szczególnie ambitnego. Poszli w stronę 'easy-listening symphonic' i grają prosto bez ozdobników. Plus za to, ale w związku z tym, że się w takiej nieskomplikowanej stylistyce obracają, to nie da się jakiejś wysokiej noty wystawić, choć album lubię.

6. Meredead 5,5-5/10

7. The Enigma Of Life 4/10

_________________
https://www.musik-sammler.de/sammlung/sirivanhoe/


Ostatnio edytowano 22 lis 2011, o 11:09 przez Ivanhoe, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 lis 2011, o 12:46 
Byt Transcendentny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2007, o 00:20
Posty: 4823
Lokalizacja: Gród Kraka
Dla mnie również na szczycie jest "Design Your Universe" i potem długo nic. Obawiam się, że kolejny tak dobry album nagra.... Epica. :) Bez bezsensownego patosu, nie silą się na tę całą symfonię dźwięków. Wszystko brzmi bardzo naturalnie. Nadal jest to mocny metal, który całkowicie odcina się od tych wszystkich plastykowych, sztucznie pompowanych brzmień. Energiczne, potężne chóry. Nawet singiel brzmi porządnie. Moim osobistym zdaniem jest to obecnie zespół do którego inne powinny nawiązywać. Z takiego "Kingdom Of Heaven" Tuomas mógłby się nauczyć, jak się robi przejścia pomiędzy poszczególnymi częściami jednego utworu.Niby 13 minut jak w TPTP, a jak zupełnie inaczej wykonane...

Within Temptation przyjemne do słuchania bardzo. Therion przeciętnie, wtórnie do bólu. Edenbridge nie spodobało mi się. Tristania ujdzie w tłumie. Dla mnie numer 3 z wymienionych płyt. Ogólnie zauważyłem, że ten gatunek mocno mi się przejadł i ciężko mi idzie słuchanie nowych płyt. Zupełnie jakby do pewnego momentu było wszystko fajnie i nagle bum. Coś się podziało i wszyscy zaczęli grać na jedno kopyto. Już wolę nowe popowe albumy, bo tam to nigdy nie wiadomo czego się spodziewać.
Zespoły naśladujące są tak mało oryginalne, że już nawet nie chce mi się szukać czegoś nowego. Wydaje mi się, że "śmietanka" gatunku wystarczy do poznawania (nie)nowych trendów w symphonicu.

_________________
"This Is Who I Am, Escapist, Paradise Seeker"


Ostatnio edytowano 22 lis 2011, o 13:03 przez Cela, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 lis 2011, o 14:26 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 17:30
Posty: 4305
Cela napisał(a):
Dla mnie również na szczycie jest "Design Your Universe" i potem długo nic. Obawiam się, że kolejny tak dobry album nagra.... Epica.


Z racji tego, że do Epiki nijak przekonać się nie mogę, bo głos Simone mi się nie podoba (choć na DYU nie denerwuje mnie aż tak jak na wcześniejszych albumach), mam jednak nadzieję, że Imaginaerum będzie powrotem Nightwisha do formy i nawiąże walkę. :P
Tristania zamykaczem Rubiconu IMHO też pokazała, że ciągle jest w stanie nagrać coś świetnego - pytanie, czy pójdą w tę stronę, czy zrobią jak WT, które nagrało swój najlepszy symphonic metalowy numer na THoE (TTBTR), a potem poszło w stronę całkowicie nieambitnego grania.


W ogóle to jakaś dziwna tendencja się zrobiła, żeby nagrywać średnie/słabe albumy z jednym świetnym/bardzo dobrym kawałkiem... The Heart of Everything z TTBTR, Dark Passion Play z 7 Days to the Wolves, Forever Is The World z tytułowym, Rubicon z Illumination, What Lies Beneath z Crimson Deep...

Czyli to nie jest tak, że ci muzycy są w ogóle wyprani z pomysłów, tylko mają zwykle ich akurat na jeden kawałek a resztę zapełniają papką. (no, DPP tu się wyłamuje, bo akurat pomyslów było sporo, tylko kiepskich)

_________________
Riding hard every shooting star
Come to life, open mind, have a laugh at the orthodox
Come, drink deep let the dam of mind seep
Travel with great élan, dance a jig at the funeral


Ostatnio edytowano 22 lis 2011, o 14:35 przez Fristron, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 lis 2011, o 14:37 
Imaginaerum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2005, o 19:42
Posty: 2994
Lokalizacja: Nowa Huta.
Fristron napisał(a):
Tristania zamykaczem Rubiconu IMHO też pokazała, że ciągle jest w stanie nagrać coś świetnego - pytanie, czy pójdą w tę stronę


Nie pójdą. Illumination byl utworem napisanym przez Einara, klawiszowca i założyciela, ktory obecnie jest jakby 'obok' zespolu, nawet nie figuruje na zdjęciach i który najprawdopodobniej nie brał udziału w pisaniu nowego materiału (który właśnie powstaje), i to napisany na potrzeby poprzedniego albumu, Illumination. Tak więc na Rubiconie nie było juz 'ambitnych' utworów poza tą starocią. : P

_________________
http://krzkropka.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 lis 2011, o 14:40 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 17:30
Posty: 4305
Beznadziejnie. :/

Tzn. i tak na pewno sprawdzę następną płytkę, bo parę numerów mi się spodobało poza Illumination (Year of the Rat albo Patriot Games), ale generalnie zabiłeś moje nadzieje. :F

_________________
Riding hard every shooting star
Come to life, open mind, have a laugh at the orthodox
Come, drink deep let the dam of mind seep
Travel with great élan, dance a jig at the funeral


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lis 2011, o 17:47 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 wrz 2005, o 21:32
Posty: 4487
Lokalizacja: Przed monitorem
Dobra, dzisiaj coś mnie podkusiło żeby posłuchać "Forever is the World" TOT. Do typowego symphonic metalu tej płycie naprawdę daleko, ale przez bardzo łagodną oprawę utworów do rocka gotyckiego też średnio pasuje. W każdym razie kombinacja "gothic/symphonic rock/metal" ten styl opisuje najlepiej jak dla mnie.

_________________
https://www.musik-sammler.de/sammlung/sirivanhoe/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lis 2011, o 18:08 
Imaginaerum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2005, o 19:42
Posty: 2994
Lokalizacja: Nowa Huta.
Jak się podobała produkcja? IMO ten facet jest świetnym wokalistą, ale produkować mzuzyki to nie potrafi.

_________________
http://krzkropka.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lis 2011, o 18:38 
Endless Forms Most Beautiful
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2008, o 21:55
Posty: 4678
Lokalizacja: Ruda Śląska
Ivanhoe napisał(a):
kombinacja "gothic/symphonic rock/metal"

I never knew anything (...) like this.

Fristron napisał(a):
mam jednak nadzieję, że Imaginaerum będzie powrotem Nightwisha do formy i nawiąże walkę.

Czytając to wczoraj, przyznałem Ci w myślach rację; dziś jednak zorientowałem się, że znamy dwa numery z Imaginaerum i są na poziomie dwóch najsłabszych numerów z DYU, co każe mi spojrzeć na tą sprawę pod innym punktem widzenia...

Fristron napisał(a):
W ogóle to jakaś dziwna tendencja się zrobiła, żeby nagrywać średnie/słabe albumy z jednym świetnym/bardzo dobrym kawałkiem...

Sirenia i Mortemia tak nie mają, tam jest po jednym numerze po którym nie chcesz sobie wpakować kulki, nie wiem czy też się zalicza do Twojej tezy.

_________________
[o Anneke van Giersbergen]Kolejna artystka? ; P Skad onA wogole jest zNana i czy jej wokal dorownuje do znanych piosenkarek(...)
Nightwishman89

(...)skonczmy ta farse i wrócmy do normalnych metalowych tematów.
Co lepsze pieszczocha czy karwasz?

kimka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lis 2011, o 18:47 
Once
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2011, o 11:26
Posty: 953
Tak, Sirenia na ostatnim krążku zrobiła tylko jeden utwór, który jest warty przesłuchania. Ale jak ma się jeden utwór do całego albumu? Epica - tak, oni ratują gatunek :D Takim uczuciem darzyłem jeszcze After Forever, tyle że oni zakończyli swoją działalność... Szkoda :D "After Forever" Mogę słuchać w kółko (o album mi chodzi), nigdy mi się nie znudzi. Within Temptation? Ich ostatni album jakoś mnie zbytnio nie zachęca. Miałem takie zapędy, żeby przesłuchać w całości, ale nie mogę się zabrać. Nie wiem czemu, jakoś tak... O innych zespołach się nie wypowiadam, ponieważ nie znam ich wystarczająco :D

_________________
Sequel to nagramy za rok. Matury.

~Pornelia

- Jaki był tragizm w Makbecie?
- Ucięli mi cycki.


~Pornelia egen.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku Przejdź na stronę <<  1, 2, 3  >>

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron