Brzmienie perkusji (no kurwa ), brzmienie zespołu, do wokalu to się już przyzwyczaiłam , ale też ogólnie, kurde, wydaje mi się, że momentami panom zabrakło pomysłu. Albo zabrakło kogoś, kto wywaliłby te chujowe pomysły. Na żywo Behind the Veil wypadło imho bardzo słabo (gorzej wypadło chyba tylko Wither i ta nieprzestrojona gitara i Afterlife, ale to jakby się rozumie samo przez siebie).
Nie wiem, czegoś mi brakuje.

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

'Czegoś' brakuje na obu ostatnich albumach, ale posłuchać z przyjemnością się da. Na s/t The Bigger Picture i Surrender to Reason są świetne, BTV i Illumination Theory (jeśli zapomnimy o fakcie, że jest suitą na którą trochę chyba nie było pomysłu i do połowy jest kserem z The Count of Tuscany) też się bardzo fajnie słucha.
Ale na żywo Behind The Veil faktycznie wypada słabo. Problem trochę w tym, że formuła aktualnego tour to po kawałku z każdej płyty i w kolejności chronologicznej. A poza Illumination Theory (na które nie ma czasu) nic na s/t się na zamykacz nie nadaje.
Mogliby w ramach encore jeszcze jakieś Learning to Live czy Finally Free grać.

_________________
Riding hard every shooting star
Come to life, open mind, have a laugh at the orthodox
Come, drink deep let the dam of mind seep
Travel with great élan, dance a jig at the funeral

Jezus, to byłby encore lepszy, niż 90% całego koncertu .

Ja myślę, że dobrym pomysłem byłoby po prostu wywalenie tego przefatalnego "Wither" i zastąpienie jakimś pięknym numerem z Black Clouds, najlepiej otwieraczem.

_________________
[o Anneke van Giersbergen]Kolejna artystka? ; P Skad onA wogole jest zNana i czy jej wokal dorownuje do znanych piosenkarek(...)
Nightwishman89

(...)skonczmy ta farse i wrócmy do normalnych metalowych tematów.
Co lepsze pieszczocha czy karwasz?
kimka

Może i jest jakaś szansa na wariacje w setliście do Woodstocku, chociaż nie napalałbym się (na 8 koncertów wszędzie grali to samo), ale jeśli już to na Rite of Passage, reszta jest za długa, zresztą wszystko poza Countem to megaosobiste numery Portka. AROP a Wither mi nie robią różnicy.
No chyba, żeby zagrali któryś z coverów. Najchętniej Take Your Fingers From My Hair. <3

_________________
Riding hard every shooting star
Come to life, open mind, have a laugh at the orthodox
Come, drink deep let the dam of mind seep
Travel with great élan, dance a jig at the funeral

Te, nie rozpędzaj sie tak - Nightmare jest Pietruchy

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

Po pierwsze - ankieta jest nieaktualna,
Po drugie - w końcu przesłuchałam ostatnią płytę. No, przesłuchałam to za dużo powiedzane, ale 2 razy puściłam w tle.
No i mimo tego, że nie od jednego słyszałam, że nei warto, ze kiepska i w ogóle, to stwierdzam, ze nie jest tak źle. Tłumaczę. Ja prog metalu nie wielbię i momentami nie rozumiem. Chyba zbyt skomplikowane to jest na moją prostą osobę. I naprawdę potrzebuję kilku przesłuchań, żeby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. A tu otóż już za pierwszym, a za drugim tym bardziej wszystko grało. Jakby nie patrzeć twórczośc DT jest trudna. I może nędzna jakość płyty (teraz ja tego nie stwierdzam, bo 2 razy to za mało, zeby w ich przypadku stwierdzić, zwłaszcza gdy jest się mną, która potrzebuje czasu) wpłynęła by na mnie inaczej niż w momencie kiedy zaczęłam ich poznawać (początkowo puszczałam ich jak się uczyłam, bo totalnie tego nie czaiłam, a skutecznie zagłuszało wszelaki dźwięk zewnętrzny). Do płyty na pewno wrócę, chociaż jeżeli dla mnie gra, to jest z nia niedobrze. Jakby to powiedzieć, jak na DT jest za bardzo składna, za bardzo rytmiczna i w ogóle jakaś taka pseudodreamowa. Dla mnie to pasuje (teraz, bo jeszcze ze trzy razy i zdanie się może zmienić). Nie chcę się teraz wypowiadać w innych kwestiach niż ogólny odbiór ale jak wyrobię w sobie głębsze zdanie, to na pewno tu jeszcze wrócę.

Izuś, a jak Ci się podobał koncert DT na Woodstocku?

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

To był mój najulubieńszy koncert ze wszystkich tych na których też nie byłam. Serio.

A (prawie) w temacie zespołu: Rudess w Filharmonii Opolskiej będzie 2 października grał koncert z orkiestrą (ma grać SDOIT), a 3 października solowy. Ja się prawie na pewno wybieram drugiego, ktoś coś?

@Izuś: a nie przeszkadza Ci na DT12 brzmienie zespołu?

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

Dlaczego my kupujemy bilety na 2.10 zamiast na 3.10, chyba nas jego solowe czary interesują bardziej, niż płyta DT zaaranżowana na orkiestrę? Chociaż w sumie na oba fajnie by się było przejść...

PS. To jest dokładnie ten sam event na którym parę lat temu na dwóch koncertach miało grać Stream of Passion, co w końcu nie doszło do skutku.

_________________
[o Anneke van Giersbergen]Kolejna artystka? ; P Skad onA wogole jest zNana i czy jej wokal dorownuje do znanych piosenkarek(...)
Nightwishman89

(...)skonczmy ta farse i wrócmy do normalnych metalowych tematów.
Co lepsze pieszczocha czy karwasz?
kimka

Nie wiem, co mnie w sumie interesuje bardziej, poszłabym na oba, ale pieniądze Na tym z orkiestrą ma też jakieś solo grać, ale fakt - to tylko jeden utwór. Żeby tak okraść jakiś bank...

PS. Rudess gra tam średnio co drugi rok, ufam, że nie będzie takich jaj, jak ze Stream of Passion

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

Nienawidzę Cię, jak ją uaktulniłam, to wszystkie głosy poszły papa Nie wierzę, że dla dodania takiego albumu się to stało

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15

Polecam się na przyszłość
Ale dzięki temu teraz mam możliwość ponownego zagłosowania z większym przemyśleniem

Swoją drogą bardzo wątpię, by ktoś zagłosował na coś z najnowszych rzeczy. U mnie głos poszedł na to samo; raczej dwójki i SFAM nic nie przegoni na stałe. TOT sobie też bardzo cenię, ale z tymi dwoma nie ma szans u mnie.

_________________
https://www.musik-sammler.de/sammlung/sirivanhoe/

Dobra, przyznać się, kto głosował na debiut?

_________________
"We were here
Grieving the saddened faces
Conquering the darkest places"
~*~
"gratulujemy zwyciężczynią!" ~ Polityk 2k15