Nightwish, Praga, 30.04

Silvena

No to w takim razie się pochwalę, skoro Cornelia nalega

klik

Agnees - jak wracałyśmy od Marco, to Emppu kończył właśnie podpisywanie, siedział na schodach autokaru. Nic dziwnego, inaczej sięgałby fankom do biustu :mrgreen:

Daviduzz - ich srebrny autokar stał po lewej stronie od hali (jeśli stoisz twarzą do areny), parking nie był w ogóle odgrodzony. Wejście którym wchodziłyśmy do Tesli było praktycznie obok niego, Ewo kręcił się tam co chwilkę, więc wiedziałyśmy już gdzie czatować po koncercie

Jedynie Marco spotkałyśmy bardziej wgłąb parkingu. Zespół pojawił się trochę po północy. Jedynie Anette nie spotkałyśmy, więc pewnie siedziała jeszcze na backstage'u... albo minutę po koncercie schowała się w autokarze.

Nikki

+100

Ale ci zazdroszczę!!

Agnees

Silvena napisał(a):

Agnees - jak wracałyśmy od Marco, to Emppu kończył właśnie podpisywanie, siedział na schodach autokaru. Nic dziwnego, inaczej sięgałby fankom do biustu :mrgreen:

Ach.. to pewnie dlatego go nie zauważyłam. Przechodziłam obok nawet nie wiedząc, że tam jest haha. No nic, może uda się na Ursynaliach go dorwać

Btw... Wam też zdjęcia z Marco robił ten pijany koleś z Battle Beast? Mega był! Mówił, że Marco to jego facet na co on żeby go nie słuchać i martwił się, że włosy mu źle wyjdą na zdjęciach. ;D

Silvena

@Agnees, nie, robiłyśmy sobie nawzajem zdjęcia, ale był non stop obok Marco, nawalony jak szpadel :mrgreen:

haha, pozytywny gościu i Marco powtarzający: "he's my boyfriend"

ale nie wiem kim on był, może menadżerem albo technicznym BB, miał ich koszulkę, ale z drugiej strony Troy też miał taką

Może też pochwalisz się jakimś zdjęciem?

PannaKabaczkowa

Daviduzz napisał(a):

Jak tak czytam tę relację ze spotkania z zespołem, to zastanawiam się, co nam do łbów strzeliło by od razu po koncercie się zawijać z hali? I tak mieliśmy całą noc czekania na autobus do kraju.

O tym samym pomyślałam

Poza tym widzieliśmy ten autokar, kiedy przed koncertem zaszliśmy pod halę z trochę innej strony niż z przodu xp

Cornelia

PannaKokosowa napisał(a):

Daviduzz napisał(a):

Jak tak czytam tę relację ze spotkania z zespołem, to zastanawiam się, co nam do łbów strzeliło by od razu po koncercie się zawijać z hali? I tak mieliśmy całą noc czekania na autobus do kraju.

O tym samym pomyślałam

Poza tym widzieliśmy ten autokar, kiedy przed koncertem zaszliśmy pod halę z trochę innej strony niż z przodu xp

Nawet mówiliśmy, że wiemy, gdzie czekać po koncercie na nich.
Tylko, że potem zaaferowani tym, że nie wiemy jak wrócić (bo po co sprawdzić o której mamy ostatni tramwaj i jak dojechać z powrotem na Plac PRZED koncertem) jakoś żeśmy zapomnieli.

Daviduzz

Więc muszę/musimy liczyć na cud ursynowski.

Mirka

Silvena - jaki Twój marker?! :D
To już był marker Tuo, tylko zakrętka mu się zapodziała w Twojej kieszeni, ale dostałam go w prezencie. Ha, a co, ma się to szczęście!

Wogóle to podobał mi się ten gość (chyba ich techniczny, nevermind), który usiłował robić za ochroniarza Tuomas'a, żeby napalone fanki go nie zgniotły. Sama nie wiem, czy bardziej był zły, czy przerażony, że mu się taka "robota" trafiła. I to po godzinach. :lol:

A Jukka do rozdawania autografów, to chyba poszedł na pierwszy ogień, przed głównym daniem, hehehe.

Silvena

Haha, Mirka, to chciałabym usłyszeć opowieść JAK ta zakrętka się zapodziała w mojej kieszeni skoro tak ładnie zmyślasz :mrgreen:

czyli precyzując: mój marker który Tuo sobie zawłaszczył a potem dręczony wyrzutami sumienia oddał pierwszej napotkanej Polce, którą byłaś Ty

ale już się przyzwyczaiłam że na takich spotkaniach zawsze jeden marker musi mi się stracić

Nea

Brzmi jak świetny koncert.

Fajnie, że zespół trzyma tak równy poziom, bo faktycznie dzień wcześniej CCM i PH były również najmocniejszymi punktami Anette podczas koncertu.
Teraz nic tylko czekać na Ursynalia! A tam to już zdecydowanie będzie duża ekipa OSowa pod wezwaniem.

Co do organizacji mogę powiedzieć tyle, że w Budapeszcie nie było najmniejszych problemów z czytnikami, wpuszczaniem etc. Tak samo rok temu w Pradze na Judas Priest. Musieliście mieć poważnego pecha.

Raita · **Dołączył(a):** 16 lut 2012, o 15:42 **Posty:** 40

Czytam tak Wasze pikantne relacyjki i uroczyście zazdraszczam

Świetne zdjęcia z zespołem, szkoda tylko że mieliście co niektórzy problemy z organizacją. Nie mogę się doczekać 2 czerwca

))

Agnees

Silvena napisał(a):

Może też pochwalisz się jakimś zdjęciem?

Ok, moje zdj z Marco

Resztą nie będę Was tu straszyć ;p

Silvena

Świetne zdjęcie, a Marco ma tu po prostu genialny wyszczerz

dzięki że wstawiłaś

Denriada

Agnees, super zdjęcie!

Zazdroszczę!
Szkoda, że Marco nie miał z brody zrobionych dwóch kiteczek.

kimka20 · **Dołączył(a):** 16 gru 2011, o 19:14 **Posty:** 292

Wczoraj minely 2 miesiace od koncertu... Uniesienie nadal trwa!

Nightwish, Praga, 30.04

Kto przegląda forum