[phpBB Debug] PHP Notice: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4655: Undefined index: WHO_WISITED_TODAY
Ocean Souls • Zobacz wątek - Klasyka polska


Zaloguj | Zarejestruj


Strefa czasowa: UTC + 1


Teraz jest 16 kwi 2024, o 21:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku Przejdź na stronę 1, 2, 3  >>
Autor Wiadomość
 Tytuł: Klasyka polska
PostNapisane: 16 cze 2005, o 13:59 
Once

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 16:17
Posty: 857
Ciekawi mnie bardzo czy ktoś z Was ma jakąś ulubioną książkę, z typowej polskiej klasyki. Mam na myśli np. Sienkiewicza, Orzeszkową, Kraszewskiego. Nie będę wymieniać wszystkich autorów, każdy chodził do szkoły więc wie o czym mówię. :) Muszę się przyznać, że u mnie z naszymi klasykami różnie bywało, np. "Starą baśń" przeczytałam tak naprawdę dokładnie przy okazji kręcenia filmu. :oops: I cóż, stwierdzam że podobała mi się bardzo, o wiele bardziej niż film. Sienkiewicza też lubię poczytać, czemu nie? Jak większość młodych ludzi zaczęłam od "W pustyni i w puszczy", wiadomo, lektura. Nawet mi się spodobała, z tego co pamiętam. Trylogię przeczytałam kilka razy, każdy kolejny raz przy okazji kręcenia filmów przez Hoffmana.
Na koniec zostawiłam sobie moją ukochaną książkę, czyli "Nad Niemnem" E. Orzeszkowej, wiem, wiem różne są zboczenia, :P ale cóż poradzę, ja tę książkę uwielbiam. A teraz kolej na Was, ciekawi mnie bardzo kto wypowie się następny. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 18:28 
Oceanborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2005, o 09:57
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
Jeżeli chodzi o klasykę polską,to tylko i wyłacznie Sienkiewicz i ''Trylogia''.
Oczywiście mówię o sobie.
Po prostu mogę czytać non-stop!!!
''Ogniem i mieczem'',''Potop'' i ''Pan Wołodyjowski'' to książki,które zajmują pierwsze miejsce w mojej bibliotece.
Szczególnie opisy rubieży,starcia naszych wojsk z armią wroga czy obrona Częstochowy w ''Potopie'', mają w sobie niesamowity klimat.
Bardzo lubię wracać do tych książek i za każdym razem czytam je jednym tchem.
Poza trylogią to lubię wrócić czasem do ''W pustyni i w puszczy'' oraz do ''Krzyżaków''.
Wiem,wszystko to Sienkiewicz,ale ja go uwielbiam czytać.

_________________
Give in, give in
For my touch
For my taste
For my lust...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 18:44 
Oceanborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 15:50
Posty: 106
Lokalizacja: sochaczew
lol :shock:

_________________
Co z moim banem?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 18:48 
Once

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 16:17
Posty: 857
Cieszę się, Mirko że też lubisz czytać Sienkiewicza. "Krzyżaków" również bardzo lubię czytać i zawsze irytuje mnie bardzo świadomość, że film został tak nieudolnie zrobiony. Niektórzy twierdzą, że Sienkiewicz pisał ładne bajeczki, nie mające wielkiego potwierdzenia w faktach historycznych. Ale czyta sie jego twórczość miło, muszę przyznać. I myślę, że więcej osób tu się wypowie. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że będziemy jedyne.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 20:00 
Once
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 19:06
Posty: 900
Lokalizacja: Wawa
No to ja może napisze coś nastepna :)
Bardzo lubię nowele Sienkiewicza, Prusa, Konopnickiej i Orzeszkowej. Jeśli chodzi o Krzyżaków, to ksiązka mi się podobała, z tym ze jak dla mnie troche była zbyt rozlazła, w tym sensie, że nie ma sensu opisywać przez 2 strony, jak to Zbyszko siedział w krzakach ;) Dlatego chyba jednak wolę nowele Sienkiewicza.
A z kolei nie trawię Syzyfowych prac. To była dla mnie prawdziwa katorga, dosłownie zasypiałam nad ta książką ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 20:05 
Once

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 16:17
Posty: 857
Zgadzam się Cętko. Żeromski w ogóle jest ciężkostrawny. Mam go powyzej dziurek w nosie. Na dodatek chodziłam do szkoły nazwanej jego imieniem. Koszmar, powiadam Ci. Te ciągłe obchody rocznic itd, itp. grrrrr.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 21:10 
Byt Transcendentny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2005, o 14:11
Posty: 4678
Lokalizacja: Nie ma na mapach
A ja nie lubię klasyki polskiej - z reguły i z podejścia. Sienkiewicz, Mickiewicz, Prus - ci ludkowie nieodłącznie kojarzą mi się z lekturami, których to czytać nienawidzę [i nigdy nie czytam]. Takiej postawy wobec naszej literatury nauczyłem się w podstawówce, gdzie moja droga polonistka dosłownie chciała nas zamęczyć lekturami na śmierć - od tamtego czasu mam awersję do tychże ;] I nawet Hobitta [wiem, że Tolkien to nie Polak, ale nvm] przeczytałem w ramach zabicia nudy i zaspokojenia zwykłej ciekawości, a nie jako lekturę szkolną ;]

_________________
Życie to tylko żart, dowcip, i jeśli czujesz się źle, przejmujesz czymś to znaczy, że dałeś się nabrać


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 21:19 
End of Innocence

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 20:28
Posty: 778
Żeromski jest OKRRRRRROPNY! Fuj!!!! Byłam skończenie wdzięczna mojemu prowadzącemu zajęcia z XX wieku na studiach, że nie zmuszał nas do przebijania się przez dzieła tego "pisarza". I pomyśleć, że go chcieli nawet zgłaszać do nagrody Nobla zamiast Reymonta. Brrrrrr... Grafoman jeden... :lol:
Jeśli zaś chodzi o to, co z klasyki lubię, to podobnie jak Mirka czy Mamul uwielbiam Sienkiewicza, szczególnie Trylogię (Bohun, Bohun, ach ten Bohun, no i Jędruś w "Potopie" i, proszę się nie śmiać... Ketling :D ), "Krzyżaków", że o "W Pustyni i w puszczy" nie wspomnę. Jeśli chodzi o innych autorów, to TEŻ podobało mi się "Nad Niemnem". Z poetów najbardziej lubię Leśmiana, Gałczyńskiego, a ostatnio (przyznam, że przed egzaminem :wink: ), odkryłam na nowo Baczyńskiego. Naprawdę, jeśli poczytać więcej z jego twórczości, niż programowo zawarte jest w podręcznikach, to można się co najmniej... zdziwić. Ja się zdziwiłam. Bardzo.

Aha, czy Sapkowski to już jest klasyka? Bo też go bardzo lubię :D . Ale o nim jest już mowa w innym temacie, więc nie będę się tutaj rozpisywać :) .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 cze 2005, o 22:13 
Oceanborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2005, o 09:57
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
Stokrotko-czemu ktoś miałby się śmiać?!
Ketling był bardzo przystojnym facetem i do tego bardzo szarmanckim wobec kobiet.Jeżeli o mnie chodzi to podobał mi się nawet bardziej niż główny bohater w ''Panu Wołodyjowskim''.Choć muszę przyznać,że wolałam Andrzeja Łapickiego w roli Ketlinga niż Jana Nowickiego.A Ty?!

_________________
Give in, give in
For my touch
For my taste
For my lust...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 08:50 
End of Innocence

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 20:28
Posty: 778
No mnie się Ketling również podoba zdecydowanie bardziej niż sam pan Wołodyjowski; pomijając już szarmanckość :D , to sam fakt, że był Szkotem daje mu duży plus już na wejście :wink: . Co się zaś tyczy ról filmowych... Hmmm, na pewno Jan Nowicki sprawdzał się lepiej, jeśli idzie o wygląd, ale aktorsko też wolę chyba Andrzeja Łapickiego :) .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 10:49 
Once

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 16:17
Posty: 857
Ponieważ zaczynamy tworzyć topic w topicu, przeniosłam temat do działu Film. Zapraszam więc tam do dalszej dyskusji :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 15:06 
Highest Hopes
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2005, o 13:24
Posty: 1126
Lokalizacja: Leszno
Żeromskiemu dziękujęmy, ale nie skorzystamy :P takie smęty, to mało kto pisze, "syzyfowe prace" oł noł, co drugą strone czytałam, myślałam, ze skonam, ale w konkursie z tej ksiazki miałam 2 miejsce :D
Krzyżaków baaardzo lubie, ta no Danusia czy jak miała miłośc Zbyszka na imie nudziła mnie, takie lelum polelum, ale Jagienka ruuleezzz .... i Jurand. Oglądałam stary film, fajny ... :wink:
"W pustyni i w puszczy" jako ksiązka fajna nawet, robiła na mnie wrażenie ....
"Stara Baśń" również bardzo mi sie podobała, ale film to porażka jak do w pustyni ... lubie takie ksiązki o dawnych dziejach.
To chyba na tyle ... nie mam zapału do tej polskiej klasyki, wybaczcie :roll: :wink:

ps. Pan Tadeusz i wesoła twórczośc Mickiewicza życie mi obrzydza ...

_________________
Angels, they fell first but I'm still here
Alone as they are drawing near ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 19:49 
Oceanborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 15:50
Posty: 106
Lokalizacja: sochaczew
Może to dziwne ale ardzo podobalo mi sie Quo Vadis

_________________
Co z moim banem?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 20:02 
From Wishes to Eternity
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2005, o 14:05
Posty: 492
Lokalizacja: Białystok
A jesli ja mogę coś dodać... nie wiem czy Lem pod klasykę podchodzi, ale wg mnie jest genialny, szczególnie jego początkowe ksiązki.

_________________
You believe but what you see
You receive but what you give


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 cze 2005, o 20:03 
Oceanborn
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2005, o 15:50
Posty: 106
Lokalizacja: sochaczew
o tak "Cyberiada"(nie pamiętam czy dokładnie taki był tytuł) była świetna..a może to nie ten autor, ale chyba ten :wink:

_________________
Co z moim banem?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku Przejdź na stronę 1, 2, 3  >>

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron